Historia zatonięcia "Titanica": badania jego wraku rzucają nowy cień na wersję wydarzeń przedstawianą u mediów głównego nurtu
Sto lat po zatonięciu Titanica, teorie spiskowe na jego temat nadal budzą emocje. Ray Santilli, brytyjski producent filmowy, w swoim dokumencie z 2011 roku, przedstawia hipotezę, że to nie Titanic, ale jego bliźniaczy statek, Olympic, znalazł się na dnie Atlantyku. Ta kontrowersyjna teoria, oparta na domniemanym oszustwie ubezpieczeniowym, ożyła ponownie dzięki platformie TikTok, przyciągając miliony widzów.
Santilli argumentuje, że po uszkodzeniu Olympica podczas prób morskich i odmowie wypłaty odszkodowania przez Lloyds z Londynu, skonstruowano plan mający na celu ocalenie linii żeglugowej White Star Line przed bankructwem. Zdaniem producenta, plan ten wymagał akceptacji najwyższych szczebli brytyjskiego rządu, co czyni teorię jeszcze bardziej intrygującą.
Dokument sugeruje, że Olympic, po doraźnych naprawach, został przemianowany na Titanica. Zmieniono tabliczki z nazwą statku, a nawet wyposażenie takie jak naczynia, aby zatuszować jego prawdziwą tożsamość. Następnie, statek miał zostać celowo zatopiony w miejscu, gdzie czekał już statek ratunkowy. Niestety, mimo tych przygotowań, plan ratunkowy zawiodł, prowadząc do tragicznej śmierci 1507 osób.
Teoria ta, choć fascynująca, spotyka się z sceptycyzmem wśród wielu ekspertów i historyków, którzy podkreślają brak bezpośrednich dowodów na poparcie tej wersji wydarzeń. Jednak Santilli twierdzi, że posiada "100% dowody" na swoje twierdzenia, choć te dowody nie zostały jeszcze szeroko zaakceptowane przez naukową społeczność.
Historia Titanica, niezależnie od jej prawdziwego przebiegu, pozostaje symbolem ludzkich dążeń, tragedii oraz fascynacji tajemnicą. Spiskowe teorie na temat jego zatonięcia pokazują, jak legenda o słynnym statku nadal inspiruje do poszukiwań prawdy, nawet wiek po jego katastrofie.
opr. SztucznIntelig.
Komentarze